Najnowsze wpisy, strona 7


gru 23 2005 jak stare małżeństwo: on czyta gazetę...
Komentarze: 8

z a b i e g a n a.

w głowie się kręci. Zatrzymaj świat w dłoni. Dla mnie.

:)

Wesołych.

Nadziejaikropka : :
gru 17 2005 On tylko dlatego bo mam delikatne dłonie...
Komentarze: 5

Zwariowałam. I stwierdza Panna jasno pełną bystrością swego skacowanego umysłu iż zwyczajnie boi się angażować. Bo jak to inaczej okreslić? To że I. łapie za rękę, to że prowadzi do domu o drugiej w nocy i to że mówi o gładkości dłoni. A ja zwariowałam bo mi się niedobrze robi kiedy tylko pomyślę że to teraz tak, a po jakimś czasie te gładkie dłonie zamienią się dla niego w papier ścierny. I to że nie wiem czego ja chcę. Za to wiadomo czego chce on. I eM. mówi że fajnie my razem i K. też tak mówi. A ja co? Mogę usiąść i poryczeć troszkę żeby cholera jasna się w końcu określić! A w związek kolejny się pakować? Czy jest sens jak się nie wierzy że coś może trwać i trwać w wieczności? I jeśli na słowa ważne odpowiada się dziękuję? Przecież to powtórka z historii.

I później P. zaczyna swoje wywody na temat przeszłości. I że patrząc na mnie traci wszelką wiarę w przeznaczenie. Bo jak Tamto tym nie było to ona już nie wie czym ono jest. I mówi, że jestem z nim dwójką najgłupszych miłośnie ludzi jakich zna bo nie potrafimy zrozumieć... że my dla siebie.

Nie wie o czym mówi.

 

 

Nadziejaikropka : :
gru 14 2005 próbują nas
Komentarze: 9

jutro. polski. pojutrze. angielski. w poniedziałek. wos.

brrrr. proszę trzymać kciuki.

matura matura marynara i fryzura... matura

Nadziejaikropka : :
gru 06 2005 tup tup
Komentarze: 6

Myśli prawe i myśli lewe.

Stop-nio-wo.

On się opiera swoim cieniem o Twoje oczy. Przydeptuje włosy. A później uklęknie i powie zostań moją.

Uciekasz do swojej Nibylandii. Żeby Piotruś Pan nie musiał umierać.

Poranna piosenka w noc zaciśnięta spod powiek umysłów...

Zawsze będę mogła powiedzieć, że to z wyboru. Za kilka lat.

[czy ktoś mnie rozumie?]

Wyjeżdżam sobie. Berlin. Na ciasto sobotnie wrócę do Ciebie moja A. [Wszystkiego najlepszego. I nie waż mi się przeczytać tego wcześniej niż 9 grudnia!]

Nadziejaikropka : :
gru 01 2005 I kryształem płacze nieprzejrzyście.
Komentarze: 10

Panna - Koniecznie chcesz mi wywróżyć Miłość? Bedę udawała, że nie widzę.

Pan - To nie ja wróżę. Karta tak mówi. A Tobie się należy. Zrozum. I nie wkładaj już maski obojętnej gryzącej od środka. Bo widzę to. Nie myśl, że nie widze. Wszyscy widzą. Nie uciekaj. Przestań wierzyć w niewiarę. I tę mgłę strzep z prawego oka. Niech nie będzie bolących dawniej.

Panna - ?

Pan - Pokochaj mnie.

 

Zagubiona. przecież to moje Małe Szczęście. Nie burz już mojej moralnej świadomości i wiary w przyjaźnie bezpodtekstowe. Moje Małe Szczęście...

 

Nadziejaikropka : :