I kryształem płacze nieprzejrzyście.
Komentarze: 10
Panna - Koniecznie chcesz mi wywróżyć Miłość? Bedę udawała, że nie widzę.
Pan - To nie ja wróżę. Karta tak mówi. A Tobie się należy. Zrozum. I nie wkładaj już maski obojętnej gryzącej od środka. Bo widzę to. Nie myśl, że nie widze. Wszyscy widzą. Nie uciekaj. Przestań wierzyć w niewiarę. I tę mgłę strzep z prawego oka. Niech nie będzie bolących dawniej.
Panna - ?
Pan - Pokochaj mnie.
Zagubiona. przecież to moje Małe Szczęście. Nie burz już mojej moralnej świadomości i wiary w przyjaźnie bezpodtekstowe. Moje Małe Szczęście...
Wiesz, że z tych Małych Szczęść urastają Duże Szczęśliwości...
Dodaj komentarz