Komentarze: 9
Tak naprawdę szczęśliwa!! :-)
I ten kochany wir.. wirujący świat... zawirowanie! Ach kocham to..!! Wczoraj ogniskowo i skakanie przez płomienie i wszystkie drzewa z nami tańczyły. I ten Przyjaciel nie wiem komu za takiego dziękować... i jeszcze ten od trzymania za rękę... od leżenia na polanie i od zdjęć i od wszystkiego... Odnalazłam siebie. W szczęściu! A dzisiaj z Pannami Zakręconymi filmowe popołudnie. I tylko westchnienie pozostało.
Dobrze mi.