cze 17 2005

"kiedy skalpel księżyca otwiera obłok...


Komentarze: 9

Tak naprawdę szczęśliwa!! :-)

I ten kochany wir.. wirujący świat... zawirowanie! Ach kocham to..!! Wczoraj ogniskowo i skakanie przez płomienie i wszystkie drzewa z nami tańczyły. I ten Przyjaciel nie wiem komu za takiego dziękować... i jeszcze ten od trzymania za rękę... od leżenia na polanie i od zdjęć i od wszystkiego... Odnalazłam siebie. W szczęściu! A dzisiaj z Pannami Zakręconymi filmowe popołudnie. I tylko westchnienie pozostało.

Dobrze mi.

 

Nadziejaikropka : :
Dziadek
19 czerwca 2005, 12:58
No! Mówiłem że lepsze dni wrócą!!! :D
18 czerwca 2005, 15:58
też byłam na ognisku. wczoraj.
i chyba też mogę powiedzieć - dobrze mi.
18 czerwca 2005, 14:36
nasatwienie pozytywne jest najlepsze..:) oby jak najdłużej:D
18 czerwca 2005, 12:31
bo my zakrecone jak ruskie dżemy !! :)))
Dotyk_Anioła
18 czerwca 2005, 12:14
Czekam na szczęście... Wróci... Podobno zawsze wraca...
17 czerwca 2005, 23:23
Ja mam filmową noc i cieszę się razem z Tobą :*
17 czerwca 2005, 23:00
cieszę się,że jest tak pozytywnie:)oby jak najdłużej:)
17 czerwca 2005, 22:00
Fajnie, ja też chcę tak...Pozdrawiam...:)
kasia ef
17 czerwca 2005, 21:52
mi też dobrze :p
:-)

Dodaj komentarz