Archiwum 21 maja 2005


maj 21 2005 "Nie ma drogi do pokoju. To pokój jest droga"...
Komentarze: 10

Zmuszają mnie do wskazywania autorytetów! Autorytet sam w sobie nie jest zły, ale ślepe zawierzenie, podążanie za kimś kto nie jest mną jest złe. Nie chcę zatracić siebie by być kimś innym. Może i jestem asiowo-beznadziejna, ale to moja bezndziejność i nie chcę jej zamieniać na niczyją inną. Bo przecież każdy z nas nosi w sobie taki strzępek, skrawek szarości. Nie ma ludzi z białymi skrzydłami. A do Anioła brakuje mi wiele.

Przepraszam za to jaka jestem ostatnio (apostorfa do czujących mnie przez monitor sercowy). Zrozumcie mnie...

Nadziejaikropka : :