Archiwum 04 maja 2005


maj 04 2005 "prosze nie mów musze odejsc tyle jeszcze...
Komentarze: 6

Tak. Stanowczo. Tak. To były najpiękniejsze dni mojego życia. Bo kobieta potrzebuje ciepła, miłości i czy czegoś więcej?

Noc. Nad morzem.

Burza widziana ze szczytu miasta. Czyli powrót do Beverly Hills. Przytulenie. Zapatrzenie. I Noc.

Ja. Mój-pokój. On i pożegnanie...

Czekamy miesiąc. Z każdym dniem bliżej. Czym jest 500 kilometrów? Przecież nie przez taką ścianę przebijało się miłosne ciepło.

Zły-Człowiek ukradł mi wszystkie dokumenty... w związku z czym zmuszonam do objeżdżenia połowy miasta  (sekretariat w mej kochanej szkole ==> poczta ==> sekretariat ==> Urząd Miasta ==> MZK ==> Urząd Miasta ==> biblioteka...)

Nadziejaikropka : :