Archiwum 03 sierpnia 2006


sie 03 2006 wycieczki krajoznawczo-liturgiczne ;)
Komentarze: 8

Jestem trochę jeszcze. Kra. cudowny z pięknymi ludźmi w koralikach, spacery z S. i taniec w deszczu z poetami. Wariaci moi. W teatrze przy Floriańskiej mieszka księżniczka, wiesz? I ma długi warkocz, czasem kiedy jej smuto skacze z okna. Siedzenie na chodniku pośrodku rynku z francuskimi papierosami i gołębiem na dłoni. Trochę nie tak, że się tego d o m u na swój nie wybrało. Ponoć on tylko dla gości tak umie szeptać piosenki i wiersze. Ogromne ilości magicznych ludzi, poszukiwania dobrych dróg i upijanie smoka ;). koraliki wirują jeszcze w głowie, wszystko najczystsze takiepomiędzy kroplami na włosach.

...

Jestem studentką już jedną stopą. A się nie cieszy wcale. Gdańsk za daleko (a dzisiaj nawet otrzymała panna zaszczytne 9 miejsce na liście przyjętych przez całe rezygnujące przetasowania) od gór za mało mój. Czeka się jeszcze na Wa. A to jutro.

Nadziejaikropka : :