lis 03 2005

Na Nadzieję Ci inne środki?!


Komentarze: 8

Dwie kartki z Toronto, biała koperta i rzędy długie liter... niespodziewajka. Inna niż spodziewane niespodziewajki. I zdziwienie ogromne. I to, że jednak świat jest zły. Bo S. pisze takie rzeczy... ale to tajemnica przecież. T a j e m n i c a.

Sieroctwo Panny sięgnęło zenitu. Proszę wyobrazić sobie sytuację. Dnia jednego skręcona noga, dnia kolejnego drogę przebiega czarny kot, Panna na prostym chodniku się przewraca, ludzie patrzą jakoś dziwnie. Mały wstyd na twarzy. Większy wstyd poczuła druga noga teraz również boląca. I to z wielkim czerwonym ku-ku na kolanie. Do wszystkich nieszczęść moge jeszcze katar doliczyć i bunt gg... I to, że dzisiaj taki ważny dzień, a mi jeszcze chodzić tak za bardzo nie wolno.. a mam być w dwóch miejscach jednocześnie. A muszę! Chociażby mieli mi tę nogę uciąć! B u  n t!

 

Nadziejaikropka : :
05 listopada 2005, 12:40
no jak ci noge utną to te dwa miejsca będą dlugo czekac zanim do nich dotrzesz.. :P
04 listopada 2005, 20:15
wygoi sie! oby szybciutko. a gadu też się buntuje, wkurza mnie niemiłosiernie. świat nie jest ani zły ani dobry... podobno wszystko zależy od sposobu patrzenia na niego. uważaj na siebie artystko :)
04 listopada 2005, 15:19
dupeq :P
03 listopada 2005, 20:00
Oj Kochana Ty Moja. Uważaj żesz trochę na siebie! ;) Trzeba się poskładać jakoś.
03 listopada 2005, 19:49
Ja kiedy się przewrócę na ulicy to śmieję się z własnego nieudacznictwa i wstaję szybciej niż upadłam, bo jednak wstyd trochę :-)Każdemu się zdarza.
www.loris.prv.pl
03 listopada 2005, 12:53
nogi czasem się przydają, nie buntuj się przeciwko nim!
Nadzieja.
03 listopada 2005, 10:30
równie dobrze oni mogą spytac mnie i mojej siostry :P:P
padaPada
03 listopada 2005, 10:12
No to musisz sie sklonowac i ponaprawiac. Zapytaj Kaczorow jak to sie robi ;)

Dodaj komentarz