wrz 28 2005

i z iskry wskrzeszę cię zachwytem


Komentarze: 6

I zaczęło padać nad nocą, a krople nie miały siły ulatywać w niebo. Księżyc zaszklił się słonecznym okiem. O p a t r z n o ś c i .

Można by dodać nostalgiczne pouczenia, że przecież załamywać się nie wolno... można by powiedzieć więcej ponad niedopowiedzenia. Różne rozpaczliwości. I znowu kogoś kto weźmie za rękę i powie. To Jest Droga! Przynieś mi proszę gałązkę oliwną i powiedz, że kwitnie w tej jesienności. Żeby nie było snu kwitnącego smutnym deszczem w marzeniu.

Przecież jak padać to radośnie. Prawdziwość?

"Nie jesteśmy sami Sto miliardów Słońc nie idzie nigdy spać" E.S.

Nadziejaikropka : :
29 września 2005, 21:17
do dupy ze sloncem !!! (ale nie z tym na niebie, z tym drugim :/ :(
29 września 2005, 08:18
Nie zawsze da się radośnie...
padaPada
28 września 2005, 22:11
Żadnych retuszy. Prosze nie zakłamywać Rzeczywistości :)
imaginacja
28 września 2005, 20:55
Aha :]
28 września 2005, 20:53
dojdą jutro sama rozumiesz retusz i te sprawy ;)
imaginacja
28 września 2005, 20:51
Słońce nas lubi, bo czuje wzajemność.

Ale zdjęcia to gdzie? :P

Dodaj komentarz