maj 09 2005

"Czarnym aniołom skrzydła marzną, samotnie...


Komentarze: 10

"(...)do lotu cicho się zbierają, gdzieś je poprostu niesie.."

Przytulenie.

Chodzą tacy po świecie, co to na nich spojrzeć wystarczy i uśmiech wypływa i ciepło ogarnia i za to chwała światu temu, że pozwala żyć jeszcze aniołom.

Otwierajmy oczy na takich... kochanych...

na aniołów naszych.

Nadziejaikropka : :
Myje-Gary
10 maja 2005, 14:48
Tak, ja też mam swojego anioła.Nazywa się anioł struś =))).
09 maja 2005, 21:07
Anioły. Bliskie są mi bardzo. Te białe. Te moje.
mrowka [www.blogi.pl/blog.php?bl
09 maja 2005, 19:36
wierze w istnienie aniolow ale mysle ze nie daja sie tak latwo rozpoznac
09 maja 2005, 18:15
aniołki to piękne stworzonka i każdy z nas ma takiego jednego;]
09 maja 2005, 15:11
:*:*:*
09 maja 2005, 15:06
eh...przyjaciele..ja to tak pojmuję...dla mnie aniołem jest przyjaciel..kazdy przyjaciel
Dotyk_Anioła
09 maja 2005, 14:44
One są...
09 maja 2005, 14:33
Bo armia aniołów nadal istnieje, a oni mają skrzydła, które dają światu ciepło i światło.
kasia ef
09 maja 2005, 13:05
anioły? hmm chyba wierzę w ich istnienie. chyba.
09 maja 2005, 12:17
juz nie wiem czy wierzę w Anioły...

Dodaj komentarz