Archiwum marzec 2005, strona 1


mar 13 2005 "Anioły są takie ciche... zwłaszcza te...
Komentarze: 3

Anioł przyszedł w zimnie i deszczu. Aniołowi było źle... bo Anioły to ciepłolubne stworzenia... Szukał ciepła. Przytulał się do pustych, mroźnych ścian. Szukał oddechu, którym mógłby się zarazić. A zamiast oddechu odnajdywał tylko zimny wiatr. I Słońca nie było. Ale zabrzmiał głos... I nastała światłość. Anioł nie ucieka już przed wiatrem. Wiatr niesie ciepłe wspomnienia. Nadal przytula się do ścian. Nie szuka już ciepła. Grzeje je słońcem swojego serca. Może nauczy je kiedyś oddychać...

Już wiem. Wierzę. Ufam. Kocham.

Tęsknię :*

Nadziejaikropka : :
mar 11 2005 "Nawet najmniejsza kałuża odbija niebo..."...
Komentarze: 5

Więcej mnie?

Skończyło się wino. Wyszła przyjaciółka. Przyjaciele zawsze wychodza gdy się kończy... A z Nim wczoraj rozmawiałam.. poważnie.. niech to nie zakrawa o kłótnię. Proszę. Boże!!

Bo ja czasami nie wierzę że komuś może na mnie zależeć! Na mnie? na takiej zwykłej? Na takiej.... fe???

A czy wierzycie w związki na odległość? Ale taką 500 kilometrową...

Nadziejaikropka : :
mar 09 2005 "forever trusting who we are no nothing else...
Komentarze: 0

Czy byt realny może być abstrakcją? A życie. Przecież życie jest bytem.

Abstrakcyjnym bytem.

Może jakoś w końcu uda mi się zebrać myśli, które nie ulecą do niego tylko do książek.. Jak ja marzę o tym żeby móc się znowu normalnie uczyć. A tu (fyrfyr) zamiast myśli radosne motylki...

bo coś więcej się liczy niż życie uczuciami... Na tym świecie nie można życ dla własnych, wyższych idei. To niewykonalne jeśli chcesz przeżyć!

A ja głupia idealistką jestem...

 

Nadziejaikropka : :
mar 07 2005 Zamigotanie. Zatęsknienie. Zapatrzenie.
Komentarze: 0

Czasami mnie to śmieszy. To wszystko wokoło. I to, że tak wielkie korzyści odnoszę, czerpiąc z nieszczęścia innych. Śmieszy mnie to życie.

A na niebie już ponad ciemnością jaśnieją....! Moje siostrzyczki... Moje gwiazdki...

... i żałoba wielka obiecanej doliny... E. Stachura

Obserwuję swoją świadomość, podświadomość i psychikę. Z każdym dniem tęsknota się oddala coraz bardziej, lądując teraz w jakimś ciemnym kącie... Przywyczajam się.

:*

Nadziejaikropka : :
mar 06 2005 I hear your voice on the line but it doesn't...
Komentarze: 4

Ja: Ale Ci serce bije..

On: Jeszcze nigdy tak nie biło...

W ten koleiny zimny dzień, tylko ciepłe wspomnienia pozwalają mi nie zamarznąć z tęsknoty. A dziś wspomnieniom spojrzę w papierową twarz. Otwieram mój album....

:*

Nadziejaikropka : :